We wsi Zaręby, w gminie Żabia Wola, z dala od ulic i innych zabudowań, zbudowaliśmy piękny, drewniany, suwalski dom. 15 lat temu przeprowadziliśmy się na wieś. Mimo że to tylko 35km od Warszawy wszyscy znajomi jęczeli, że przeprowadziliśmy się na koniec świata . Bardzo szybko jednak ten „koniec świata” pokochali. Zaledwie 2km od domu jest rezerwat Las Skulski (zawsze na wiosnę jeździmy tam rowerami podziwiać dywany z zawilców), przy prawie każdej drodze stare kapliczki a ludzie dobrzy i życzliwi. Wspaniale się tu mieszka.
Dwa lata później urodziłam synka i dla niego stworzyłam żłobek „Leśną Chatkę”. Mimo, że to „koniec świata” przez 13 lat był komplet chętnych, którzy z daleka przywozili dzieci do naszej chatki. Potwierdziła się prawda, że jeżeli robisz coś z miłością to odniesiesz sukces. Kocham to co robię. Troszczę się o mądry i zdrowy rozwój swoich maluchów, ucząc się każdego dnia od nich zachwytu nad światem.
Synek rósł, rosły też kolejne pokolenia maluchów, które zawsze na wakacje chcą wracać i wracają. Tak dojrzeliśmy do kolejnego wyzwania w naszym życiu. Natura Wzywa – to pomysł jak podzielić się z innymi tą radością, która jest naszym udziałem. Mąż przez prawie 20 lat pracował jako nauczyciel i co roku organizował wyjazdy wakacyjne dla dzieci i młodzieży. Jego doświadczenie jest nieocenione.
Dlatego zaczęliśmy organizować szkolone wycieczki. Warsztatów z roku na rok przybywa a o miejsce coraz trudniej :-), tylu chętnych nas odwiedza.
Organizujemy też imprezy okolicznościowe – urodziny, komunia, grill – kończą się zawsze podchodami, konkursami, wypadem rowerowym. Tak po prostu mamy .
Dla naszych gości kupiliśmy 20 nowych rowerów (Kelles) i mobilny rowerowy plac zabaw – pumptrack. Na ogrodzonym terenie pow. 1,1 ha jest plac zabaw dla maluchów i starszych dzieci, wiata piknikowa, plaża. Są króliki, z którymi dzieci uwielbiają się bawić, koza Mela, klacz Zoja, która chętnie przewiezie dzieci i mały źrebaczek – Natka.
Zapraszamy Was, żebyście karmili z nami nasze zwierzątka, jeździli konno, pomagali przy sianie, buszowali po lesie, a podczas pochmurnej pogody uczyli się lepić pierogi lub piekli własną, pyszną pizzę.
Do zobaczenia!
Kasia i Konrad